W drugim meczu rundy rewanżowej spotkaliśmy się z Oldbojami Iskry Białogard. Oba zespoły podchodziły do meczu w skrajnie różnych nastrojach. Strażak po oddaniu 3 punktów Mechanikowi Bobolice, a Iskra po odniesieniu zwycięstwa nad mocnym zespołem z Dygowa.
Pierwsza połowa to delikatna przewaga Strażak, jednak polegała ona głównie na dłuższym utrzymywaniu się przy piłce. Samych sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. Najlepszą sytuację do wyjścia na prowadzenie dla zespołu z Koszalina miał Szymon Odrowąż-Petrykowski, jednak w zamieszaniu podbramkowym strzelając z kilku metrów, wyraźnie przestrzelił. Jeszcze lepszą sytuację do strzelenia bramki miał napastnik Iskry, który wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale również fatalnie przestrzelił.
W drugiej połowie lekka przewaga była po stronie gospodarzy jednak mecz ,mimo sporej ilości rzutów rożnych i rzutów wolnych nie obfitował w klarowne sytuacje bramkowe. Kilka razy musieli interweniować bramkarze, ale w większości nie były to groźne sytuacje. Przy odrobinie szczęścia obie ekipy mogły zainkasować 3 punkty, ale z przebiegu spotkania podział punktów jest zdecydowanie sprawiedliwy.
Uzyskany w Białogardzie remis jest tym bardziej cenny dla Strażaków, że stanowi przerwanie serii 5 ligowy porażek. Za tydzień kolejne wyjazdowe spotkanie, oby tym razem zakończyło się zdobyciem 3 punktów. Naszym rywalem będą oldboje z Tychowa.
Views: 43