
5 października przyszło nam rozegrać awansem mecz z 13 kolejki. Wyjazd w środku tygodnia dla każdej drużyny oldbojów jest nie lada wyzwaniem. Nie inaczej było i tym razem. Na domiar złego był to mecz z nie lada przeciwnikiem, bo zdecydowanym liderem aktualnych rozgrywek 1 PLO, Oldbojami ze Szczecinka. Mimo sporych braków kadrowych mecz od początku była bardzo wyrównany. Była to zasługa ambitnej i uważnej gry całego zespołu Strażaka. Niestety już w trakcie pierwszej połowy kontuzji doznało dwóch kluczowych zawodników odpowiedzialnych za defensywę. Z boiska musieli zejść Szymon i Joachim. To przynajmniej na chwilę wprowadziło zamieszanie w naszych szykach, co wykorzystali przeciwnicy i niestety w 25 minucie spotkania uzyskali prowadzenie. Brak 2 zawodników spowodował, że musieliśmy grać praktycznie bez zmiany. Druga połowa również była dość wyrównana, choć trzeba przyznać, że to drużyna ze Szczecinka prowadziła grę. W defensywie ciągle graliśmy uważnie i staraliśmy się wyprowadzać kontry. Niestety jak mówi piłkarskie powiedzenie, niewykorzystane sytuacje się mszczą. Tak było również i tym razem. Około 60 minuty meczu, kontra z udziałem trzech naszych zawodników przeciwko jednemu skończyła się fiaskiem, a chwilę potem już było 0:2. Nie zmieniło to naszej postawy i do końca staraliśmy się grać swoje. W jednej z akcji 100% sytuacji nie wykorzystał Figo, jednak chwilę później sędzia odgwizdał zagranie ręką w polu karnym przeciwnika. Jedenastkę pewnie na bramkę zamieniła Adam Paprocki, niezawodny w takich momentach. Mimo ambitnej gry do końca meczu spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1 dla Oldbojów ze Szczecinka. Kolejny mecz już w sobotę 8 października z Iskrą Białogard.
Views: 0