R e l a x

Pożegnalny mecz Waldka Wejnerowskiego oraz podsumowanie sezonu 2023/24.

W sobotę 20 lipca 2024r. mieliśmy małą uroczystość. Z drużyną żegnał się nasz wieloletni kolega i najstarszy grający do tej pory Strażak. Waldek Wejnerowski, bo o nim oczywiście mowa, spędził w Strażaku ponad 20 lat.

W ramach wspólne spędzonego czasu rozegraliśmy mecz, w którym zagrali nie tylko obecni i byli zawodnicy Strażaka, ale także młodzi, stawiający dopiero pierwsze kroki w footbolowym świecie. Wszystkim kibicowały nasze drugie połówki.

Oczywiście jak to zawsze bywa, gdy spotykają się oldboje, nie mogło zabraknąć zimnego piwa i gorących kiełbasek z grilla.

Takie spotkania powoli stają się naszą tradycją i oby ona trwała jak najdłużej.

Views: 171

Niespodzianka na koniec kariery

Na niedzielę 16 lipca zaplanowaliśmy niespodziankę. Grzegorz Ziobro postanowił odpocząć na prezesowskiej emeryturze i przekazać kierowanie zespołem Marcinowi Pająkowi, którego oczywiście wspiera Paweł Leśny. Przed nimi spore wyzwanie, bo przecież trzeba utrzymać drużynę w I lidze. Impreza niespodzianka miała na celu uroczyste podziękowanie Grzesiowi, za wszystkie lata działania w Strażaku.

Podstęp się udał, a Grzegorz był całkowicie zaskoczony. Duża w tym zasługa żony Grzesia, która dzielnie z nami spiskowała. Co istotne frekwencja nie zawiodła, a koledzy zarówno młodzi, jak i starzy stawili się licznie. Komu nie udało się dotrzeć, niech żałuje.

Wspólnymi siłami udało się też przygotować kilka pamiątek. Uroczyście wręczyliśmy koszulkę prezesa, album pamiątkowy oraz puchar z niespodzianką w środku.

Imprezę uświetnił swoją obecnością Prezes PLO Pan Andrzej Schneider, wręczając pamiątkowy ryngraf.

Oczywiście, impreza nie mogła obyć się bez pożegnalnego meczu, w którym Grzesiu, rzecz jasna jak zawsze waleczny, strzelił swoją ostatnią (póki co) bramkę w barwach Strażaka.

Nie zabrakło również strawy dla ciała. Był grill, coś na słodko no i oczywiście napoje zarówno dla….dzieci, młodzieży i dorosłych :).

Wszystkim obecnym dziękujemy za naprawdę świetną imprezę. Oby więcej i częściej.

Views: 17

“Nie samym sportem żyje człowiek”

Kogo nie było niech żałuje. Było wesoło i głośno, ale z lokalu nikt nas nie usunął. Najważniejsze, że wszyscy szczęśliwie wrócili do domu, choć nie wszyscy wiedzą jak. :). Zakończenie sezonu 2021/22 i rozpoczęcie nowego w jednym.

Views: 0